Błyskoporka podkorowego można znaleźć przeważnie na żywych brzozach, wygląda trochę jak spalony kawałek drzewa. Zdybi powiedział, że w tym wypadku natura sama podpowiada, do czego można go wykorzystać.Wystarczy wysuszyć tego grzyba, pomarańczowe wnętrze z łatwością łapie iskrę od tradycyjnego krzesiwa, jest dość kruche, więc nie wyjdą nam ładne plasterki, ja pokruszyłem na mniejsze kawałki.
9 komentarzy:
nieźle. Dzięki serdeczne :) tej hubki jeszcze nie znałem. Na szczęście mam subskrypcję :)
Ciekawe, ciekawe. Trzeba wypróbować :)
Generalnie, proszę pisać częściej. Powodzenia!
Witam
spotkałem się z czymś takim lub podobnym. Czy ten grzyb jest w dotyku galaretowaty?
Nie ten grzyb jest twardy.
Systematycznie próbuję z tą hubką jak i z miąższem topinamburu i jeszcze do tej pory mi się nie udało. Zupełnie nie zażażył się najmniejszy fragment a testowałem w wielu warunkak na wielu egzemplarzach. Trudna sprawa ale nie beznadziejna, może za kilka miesięcy osiągnę sukces ;) Poproszę swoich znajomych aby również zajęli się w wolnym czasie testowaniem.
Coś musisz chyba źle robić Gryf albo ten grzyb masz niewystarczająco suchy.Mam taką dosyć dużą bryłę tego grzyba,odkrawam po kawałku i przykładam do krzemienia(tak jak zwęgloną bawełnę).Dosłownie kilka(czasem wręcz jedno)uderzeń krzesiwem i łapie.Ta hubka to rewelacja,osobiście lepszej nie znam.
Przy umiejętnym używaniu,taka bryła wystarczyła by na bardzo długi czas,tylko trzeba by chronić ją przed wilgocią.
Z pianką topinamburu,faktycznie nie jest tak łatwo i trzeba się czasem dobrze "nastukać" krzesiwem aby w końcu złapało.Po opaleniu jej,tak jak u mnie na blogu jest- to już łatwizna:)Zdybi
Grzybek jest suchy. Chyba będę musiał poprosić cię o podesłanie kilku okruchów. I jeszcze jedno rozumiem, że przez cały czas rozmawiamy na temat hubek do kowalskich krzesiw :D
Dawaj adres to Ci podeślę takową.Tak,rozmawiamy o kowalskim krzesiwie;)
Grzyb występuje w chłodnym klimacie.
W Toronto w Kanadzie grzyb Chaga można dostać w sklepach zielarskich w formie pierwotnej, zmielony albo gotowe ekstrakty z niego.
Firma, która poleca go sugeruje herbatę parzoną ze wstępnie namoczonej przez 5-6 godzin w wodzie 50C hubki (dla łatwiejszego rozdrobnienia czy zmielenia). Zalewa się podobnie jak zieloną herbatę wodą o temp. 70C i zostawia na dwa dni. Pić można filiżankę dziennie
Prześlij komentarz