niedziela, 19 października 2014

Zamoknięta zapalniczka

 Istnieje mit powtarzany wielokrotnie. Treść tego mitu brzmi mniej więcej tak " Po zamoknięciu zapalniczka staje się bezużyteczna dopóki nie wyschnie" Bardziej nowoczesna wersja tego mitu brzmi "...na mokro będzie działać tylko zapalniczka z zapłonem piezoelektrycznym. Zapalniczkę z kamieniem trzeba wysuszyć." Jednak jest to tylko mit, chociaż może nie do końca, poniższy sposób jest w jakimś stopniu suszeniem, tylko w tempie ekspresowym.

CIMG1429

Więc taką zapalniczkę jaka widnieje na powyższym zdjęciu jesteśmy w stanie odpalić chwilę po zamoczeniu. Proces "naprawczy" zaczynamy od obtrząśnięcia resztek wody, tak jak to się robi z termometrem przed mierzeniem temperatury ciała. Po tym odwracamy zapalniczkę kamieniem do dołu i jeździmy w przód i w tył kółkiem po jakiejś w miarę suchej powierzchni. Może to być nawet skóra ręki, 30-60 sekund powinno wystarczyć. Teraz zapalniczka powinna zapalić.

zap2

 

 

Brak komentarzy:

Najnowszy Post

Zagotować wodę w szkle

 Szklana butelka jest kolejną rzeczą w której w razie "w" można przegotować wodę, na pewno jest to zdrowsze niż użycie plastiku. D...