w dniach 1-4 maja odbyły się warsztaty puszczańskie, ja byłem trzydziestego kwietnia podsumowanie.
Początek
Szybko się uporaliśmy z drewnem na opał
Pyton uczył tkania krajek na bardko
Miejsce do gotowania
Rafał uczył rozpalania za pomocą łuku ogniowego
Świdra ręcznego
Mały pokazywał jak wykonać łuk
Cięciwę
Vietnam uczył robić łyżki
Kubki z puszek
Maty i koszyki
Wieczorne ognisko
Można było postrzelać z łuku
Najlepsza msza w jakiej do tej pory uczestniczyłem
Rafał robił czuringę, Którą później mi podarował
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Najnowszy Post
Zagotować wodę w szkle
Szklana butelka jest kolejną rzeczą w której w razie "w" można przegotować wodę, na pewno jest to zdrowsze niż użycie plastiku. D...
-
Wiadomo nie od dziś, że ostry nóż to podstawa w leśnej aktywności, przychodzi czas, kiedy to narzędzie trzeba będzie naostrzyć, tylko ...
-
Metody wymienione poniżej zabiją szkodliwe drobnoustroje , jednak nie usuną zanieczyszczeń chemicznych. Gotowanie : Daje prawie stu procent...
-
"Prawdziwi drwale dbają o swoje siekiery, jakby to była rodzinna pamiątka." František Alexander Elstner Przyszedł czas na ostrz...
-
Rozpalenie ognia (kiedy jest sucho) to nic trudnego, kiedy jest mokro nie jest dużo trudniejsze. Zaczynamy od rozpałki. Możemy wykorzys...
-
Wodę można zagotować w plastikowej butelce. Dlatego , że do stopienia „plastiku” jest potrzebna wyższa temperatura niż do zagotowania wody...
2 komentarze:
Witam:) Mam jedno pytanie:))
gdzie można sie zapisac i gdzie odbywaja sie takie wykłady bo to jest bardzo interesujace i czuje ze to by było coś dla mnie:)
I ile kosztował udział w takim kursie
wspaniały blog
najlepszy jaki znalazłem o survivalu
i nie tylko o survivalu
dziękuję
Prześlij komentarz